Muzyka relaksuje, odpręża, odstresowuje a w szczególności pozwala zapomnieć o otaczającej rzeczywistości. Słucham dużo, różnego rodzaju muzyki ale mimo ogromnej ilości wspaniałych utworów ja na zawsze pozostanę wierny zespołowi Pink Floyd. Uważam ich za twórców muzyki najwyższych lotów. I wiem, że wielu się ze mną nie zgadza, ale w muzyce to już tak jest, że żadna argumentacja nie ma tutaj nic do rzeczy. Każdy ma inną wizję piękna a nawet celu muzyki. Dla jednych muzykę należy przeżywać, dla innych muzyka ma pomagać w "kręceniu nóżką".
Jako, że działanie muzyki nie wynika tylko z jej słuchania, postanowiłem zająć się (oczywiście amatorsko) jej tworzeniem. Po moich doświadczeniach, zapewniam was, muzyka znacznie bardziej relaksuje, odpręża i odstresowuje w momencie gdy się ją tworzy, niż gdy się jej słucha.
Nie będę tutaj umieszczał muzyki Pink Floyd, gdyż nie mam do tego praw, ale umieszczę moją własną muzykę. Umieszczone tutaj utwory są mojego własnego autorstwa z czasów gdy tworzyliśmy zespół "Thrombals". Projekt "Thrombals" został już jednak zakończony ale wciąż mam nadzieję, że znajdę odpowiednią ilość czasu na coś nowego. Jeżeli chcecie posłuchać muzyki którą kiedyś współtworzyłem to zapraszam na stronę Amatorskiego Zespołu Muzycznego "Thrombals".
Umieściłem tutaj też słowa i akordy do kilku kolęd. Jak zapewne zauważyliście jestem Pastafarianinem, jednak nie przeszkadza to w graniu pięknych kolęd podczas Świąt. Na dodatek, dzięki temu mogę zaprezentować narzędzie do transpozycji akordów, które działa na tej stronie. Klikając na akordy możecie spróbować jak ona działa. Co to jest transpozycja akordów? Po prostu, zamiana jednej tonacji w drugą. Miłej zabawy :-)