główna strona
wróć
Eutanazja - argumentacja za i przeciw
Ostatnia zmiana: 21.03.2010, Autor artykułu: Waldemar Miotk
artykul-0045.jpg

Nie ma chyba w Polsce osoby nie wypowiadającej się lub przynajmniej nie zastanawiającej się o eutanazji. Temat był i jest szeroko omawiany w wielu artykułach w czasopismach etycznych, filozoficznych oraz religijnych, w wielu książkach a nawet dyskutowany w radiu oraz w telewizji. Wszyscy podpierają się niezliczoną ilością argumentów zarówno „za” jak i „przeciw”. W tym artykule postanowiłem zebrać jak największą liczbę argumentów (najlepiej wszystkie) za oboma stanowiskami. Aby to zrobić jak najrzetelniej postaram się maksymalnie jak to jest możliwe, powstrzymać od jakichkolwiek sądów.

Nie chciałbym też tutaj uprawiać jakiejś kazuistyki, analizowania konkretnych przypadków, choć na pewno niektórzy ten sposób mogliby uznać za najlepszy. Chciałbym raczej zająć się ustaleniem argumentów dla norm ogólnych. Dlatego też, jeżeli podam przykłady, będą to przykłady najbardziej skrajne i typowe w swoich rodzajach.

Najpierw jednak należy uporządkować wiedzę na temat eutanazji, w szczególności omówić termin nad którym przeprowadzamy rozważania. Co rozumiemy poprzez to słowo („eutanazja”)? Nie będziemy się tutaj zajmować historycznymi uwarunkowaniami, a zajmiemy się jedynie współczesnym jego rozumieniem tego terminu1.

Koniecznie musimy odróżnić określenia „eutanazja” i „samobójstwo”. Różnica jest bardzo niewielka, więc bądźmy ostrożni. W jednym opisanych tutaj niżej znaczeń, terminem „eutanazja” określimy jedynie taki typ samobójstwa, które jest wspomagane przez inne osoby, osobie która samodzielnie nie jest w stanie samobójstwa wykonać. Nie możemy nazwać „eutanazją” takich przypadków jak wyskoczenie z okna czy też powieszenie się. W eutanazji niezbędna jest pomoc osób trzecich, dlatego właśnie budzi ona takie kontrowersje2.

Ogólnie można znaleźć trzy elementy wspólne dla wszystkich definicji :

- polega ona na jak najłagodniejszym skróceniu ludzkiego życia.
- występuje w zinstytucjonalizowanym kontekście medycznym.
- motywem jest przekonanie, że śmierć stanowi dobro dla pacjenta/chorego nieznośnie cierpiącego z powodu nieuleczalnej lub śmiertelnej choroby zaoszczędzając mu dalszego bólu i cierpienia.

Czasami używa się też tego określenia dla określenia wspomaganego przez lekarza samobójstwa pacjenta lub nawet powstrzymania się od tzw. „uporczywej terapii"3.

Ogólnie jednak można dokonać pewnego podziału. Rozróżnia się eutanazję czynną i bierną oraz dobrowolną, adobrowolną (niedobrowolną) i wbrew woli (niedobrowolną). Już samo określenie nazw poszczególnych rodzajów eutanazji nastręcza problemy. Różni autorzy, różnie je nazywają. Ja tutaj posługuję się mieszanką terminów używanych przez Jacka Malczewskiego oraz Petera Singera, jak mi się wydaje, najlepiej przystających do omawianych tematów. Nie będę też tutaj używał obecnie promowanych nazw typu "destanazja"4,  "ortotanazja”5 itp. Terminów jest całe mnóstwo i ciągle powstają nowe, co powoduje tylko skomplikowanie problemu, nie przybliżając w żaden sposób do jego rozwiązania.

Spróbujmy jednak zdefiniować poszczególne używane tutaj określenia.

Podział pierwszy:
Eutanazja czynna – czynne skrócenie życia pacjenta, poprzez działanie polegające na pozbawieniu go życia (np. odłączenie od aparatury podtrzymującej życie, podanie środków zatrzymujących funkcje życiowe). Do tego typu eutanazji włącza się też umożliwienie popełnienia samobójstwa.
Eutanazja bierna – powstrzymanie się od czynności ratujących życie. Niektórzy podciągają pod ten typ też rezygnację z uporczywego leczenia. Zaprzestaje się leczenia przyczynowego, na rzecz leczenia jedynie objawowego (np. podawanie tylko środków przeciwbólowych). Są autorzy (np. Salvino Leone), którzy uważają, iż eutanazja bierna nie istnieje a jest to tylko umożliwienie przejścia naturalnej śmierci.

Podział drugi:
Eutanazja dobrowolna – skrócenie życia na wyraźne żądanie pacjenta zdolnego do podejmowania świadomych i wolnych decyzji. Pod ten rodzaj eutanazji, możemy podciągnąć też samobójstwo wspomagane, gdy umożliwia się całkowicie świadomej osobie, zdolnej do podejmowania decyzji, jego popełnienie.
Eutanazja adobrowolna (czasami zwana niedobrowolną) – skrócenie życia dokonane na pacjencie niezdolnym do świadomego decydowania o własnym losie (noworodki, ludzi w śpiączce lub w inny sposób nie posiadających świadomości lub zdolności rozumienia kwestii o którą chodzi – np. chorzy psychicznie). W tym zakresie należy też rozdzielić pomiędzy osobami pozostającymi w stanie „wegetatywnym” oraz osobami chorymi psychicznie i nierozwiniętymi (np. ciężko chore noworodki).
Eutanazja wbrew woli (czasami zwana niedobrowolną) – skrócenie życia dokonane wbrew woli pacjenta zdolnego do jej świadomego wyrażenia. Niektórzy, nawet najwięksi zwolennicy eutanazji, ten typ eutanazji odrzucają jako typowe zabójstwo. Jednak w literaturze przedmiotu spotyka się takie rozróżnienie, więc i ja je tutaj umieszczę.

Zanim przejdę do omówienia poszczególnych przypadków chciałem przedstawić metodę stosowaną obecnie w Holandii. Eutanazja jest tam dopuszczalna po spełnieniu wszystkich z poniższych punktów:
- jest przeprowadzona przez lekarza.
- pacjent wyraźnie prosił o eutanazję w sposób, który nie pozostawia wątpliwości co do jego pragnienia, by umrzeć.
- decyzja pacjenta opiera się na dostępnej wiedzy, jest dobrowolna i niezmienna.
- pacjent jest w niedającym się zmienić stanie, powodującym przeciągające się fizyczne czy psychiczne cierpienia, które są dla niego nie do zniesienia.
- nie ma rozsądnej (z punku widzenia pacjenta) alternatywy, by uśmierzyć jego cierpienie.
- lekarz skonsultował się z innym, niezależnym lekarzem, który zgodził się z jego oceną sytuacji.

Dalej będę określał w ten sposób wykonaną eutanazję jako „dla dobra pacjenta”, zakładając iż spełnione zostały wszystkie z powyższych punktów z zachowaniem pełnej rzetelności.
 


Argumenty ogólne przeciwko eutanazji wraz z częstymi odpowiedziami na nie:

01. Argument ogólny: zabicie człowieka zawsze jest złem.
Odpowiedź 1 : A co z obroną konieczną? Mam prawo do zabicia człowieka i swojej obronie i w takim przypadku nie określa się zabijania jako zło.
Odpowiedź 2 : A wojny? Prowadząc wojnę całe społeczeństwo wyraża zgodę na zabijanie innych ludzi, stojących po drugiej stronie frontu. W takim przypadku nie określa się zabijania jako zło.

02. Argument z Boga: Bóg dał życie i tylko Bóg może je odebrać. Świadome pragnienie eutanazji jest stawianiem się w roli Boga, a człowiek tego czynić nie powinien. Eutanazja jest niezgodna z „prawem bożym”.
Odpowiedź 1 : Boga nie ma, więc argument jest nieważny.
Odpowiedź 2 : Bóg dał człowiekowi wolną wolę, dał mu prawo wyboru. Oczywiście człowiek źle postępując naraża się na konsekwencje, ale Bóg pozwolił mu tak postąpić. Odbieranie człowiekowi prawa do eutanazji, jest postępowaniem przeciwko „bożemu prawu” do posiadania wolności.

03. Argument z błędów lekarskich: diagnozy lekarskie będące podstawą do podjęcia decyzji o eutanazji mogą być błędne. Czasami zdarzają się niewytłumaczalne uleczenia.
Odpowiedź 1 : Oczywiście lekarz może się pomylić. Dlatego powinien on konsultować w takim przypadku, swoje decyzje z innymi lekarzami. Spowoduje to minimalizację ilości pomyłek.
Odpowiedź 2 : Niewielka ilość pomyłek lub niewytłumaczalnych uleczeń nie może tłumaczyć ogromnej ilości bólu i cierpienia znacznie przeważającej ilości innych ludzi, terminalnie chorych. Dłuższe życie nie jest najwyższym dobrem, przeważającym wszystkie inne.
Odpowiedź 3 : Decyzja na eutanazję oznacza, iż osoba racjonalnie podejmując decyzję, kieruje się znacznie większym prawdopodobieństwem śmierci w cierpieniach i bólu, niż nikłą szansą przeżycia i wyzdrowienia. W normalnym życiu również bardzo często kierujemy się jedynie prawdopodobieństwem.

04. Argument z nadużyć: w przypadku legalizacji eutanazji może dochodzić do wielu nadużyć w tym zakresie.
Odpowiedź 1 : Nadużycia należy wyeliminować poprzez wprowadzenie bardzo rygorystycznego prawa i rygorystycznie stosowanych metod kontroli.

05. Pierwszy argument z równi pochyłej: od eutanazji do ludobójstwa. Zalegalizowanie eutanazji staje się w rękach państwa niebezpieczną bronią mogącą prowadzić do szeroko zakrojonej akcji przeciwko własnemu społeczeństwu, przeciwko przeciwnikom politycznym. Pierwszym krokiem jest przekonanie wszystkich, iż istnieje coś takiego jak „życie niewarte przeżycia”. Zaczyna się od ciężko i przewlekle chorych, potem dołącza się jednostki społecznie nieużyteczne, a kończy na jednostkach ideologicznie odmiennych (argument lekarza Leo Alexandra, bazujący na nazistowskich Niemczech).
Odpowiedź 1 : rządy bez skrupułów mają znacznie szersze możliwości radzenia sobie z przeciwnikami, takie jak zaaranżowane „samobójstwa”, „wypadki”, służby specjalne itp. Najlepszą obroną jest zrobienie wszystkiego co możliwe aby rząd pozostał demokratyczny, otwarty i kierowany przez ludzi ustatkowanych. W przeciwnym przypadku zawsze znajdą sposoby na likwidację oponentów a eutanazja byłaby najsłabszym z nich.

06. Drugi argument z równi pochyłej: zgoda na eutanazję powoduje zmniejszenie a w dalszej konsekwencji brak szacunku dla ludzkiego życia. Akceptując eutanazję dobrowolną z czasem zaakceptujemy też niedobrowolną, a potem i inne formy pozbawiania życia dla dobra społecznego.
Odpowiedź 1 : odpowiednia kontrola, obwarowanie przepisami prawnymi, przypadków eutanazji spowoduje jej stosowanie jedynie w najbardziej uzasadnionych przypadkach i nie spowoduje w społeczeństwie nagłej chęci pozbawienia siebie życia, gdyż jak najdłuższe życie jest podstawowym celem każdej jednostki. Tylko w skrajnych przypadkach ten cel może być odsunięty na dalszy plan.

07. Argument z cech człowieka: nie ma normalnych ludzi, którzy sami, dobrowolnie zgodziliby się na własną śmierć. Pragnienie śmierci to objaw chorobowy, który należy leczyć. Dając człowiekowi pełną, prawidłową opiekę w trudnych chwilach, możemy spowodować, iż nie zgodziłby się on na swoją przedwczesną śmierć.
Odpowiedź 1 : Bardzo mała ilość osób umierających ma szansę na taką pełną formę opieki dotyczącej zarówno ciała jak i duszy, psychiki. Większość musi samemu radzić sobie ze swoimi problemami.

08. Argument z braku wolnego wyboru: do zgody na eutanazję przekonują chorego najbliżsi lub lekarze, aby „pozbyć się kłopotu”. Dla większości rodzin taki chory człowiek jest jedynie problemem, sprawia ogromny kłopot. W takim przypadku wystarczy tylko wzmianka „jesteś dla nas ogromnym obciążeniem, twoja choroba wiele nas kosztuje”. Więc zgoda na eutanazję jest zgodą wymuszoną a nie wolną. Wykrycie tego typu przypadku jest w praktyce niemożliwe.

09. Argument z etyki lekarskiej: lekarz składający przysięgę Hipokratesa, nie ma prawa do dokonywania eutanazji.
 


Argumenty ogólne za eutanazją wraz z częstymi odpowiedziami na nie:

01. Argument z wolności: każdy człowiek ma pełne prawo decydowania o własnym życiu, więc i o własnej eutanazji powinien móc decydować.
Odpowiedź 1 : Ludzie nigdy nie mają pełnej wolności w swoim życiu. Zabrania się im na przykład brania heroiny. Tak samo można zabronić ludziom zabijania siebie nawzajem.

02. Argument z męczarni: nikt nie chce być przedmiotem niewyobrażalnych cierpień i bólu. Eutanazja zmniejsza ryzyko śmierci w męczarniach.
Odpowiedź 1 : Istnieją już takie środki przeciwbólowe, że nikt nie musi cierpieć.

03. Argument z nierówności: każdy człowiek zdrowy ma pełną możliwość popełnienia samobójstwa w każdej chwili. Człowiek terminalnie chory często nie ma takiej możliwości. Powoduje to pewną nierówność społeczną, jedni mogą coś ze sobą zrobić, inni nie.
Odpowiedź 1 : Nie ma możliwości wyrównania wszystkich nierówności pomiędzy ludźmi. Dlaczego akurat w przypadku eutanazji mielibyśmy to robić?

04. Argument z litości: widząc chore i cierpiące zwierzę którego nie da się wyleczyć, postanawiamy ulitować się nad nim i doprowadzić do tzw. „uśpienia” przez weterynarza, co skróci jego męki. Czy człowiek jest mniej warty niż zwierzę, skoro skazujemy go na śmierć w męczarniach? Powinniśmy ulitować się nad nim podobnie jak litujemy się nad zwierzętami.
Odpowiedź 1 : Wartość życia ludzkiego jest znacznie większa niż wartość życia dowolnego zwierzęcia.

05. Argument z dodatkowej krzywdy: niepotrzebne przedłużanie ludzkiego życia ludzi dotkniętych poważną chorobą jest dodatkową krzywdą, jakie społeczeństwo im robi. Ich nieszczęście jest jeszcze dodatkowo, niepotrzebnie przedłużane.

06. Argument z kosztów: nie opłaca się utrzymywania przy życiu ludzi nie rokujących żadnych nadziei wyleczenia, ze względu na ogromne środki finansowe, które to podtrzymywanie kosztuje.
Odpowiedź 1 : wartość życia ludzkiego nie ma odpowiednika w wartościach pieniężnych, zawsze będzie większa od jakiejkolwiek kwoty.
 



Tyle, argumentów ogólnych dotyczących eutanazji. Skupmy się teraz na poszczególnych typach eutanazji. Starając się ustalić konkretne argumenty za oraz przeciw poszczególnym typom eutanazji, będziemy skupiać się na typowych i skrajnych przykładach. Można ustalić sześć takich przypadków, z czego w niektórych może występować po kilka możliwości zależnie od poszczególnych przypadków.

I. Eutanazja dobrowolna czynna.

a. Osoba jest ciężko chora, cierpiąca na bolesną i nieuleczalną chorobę, podłączona do aparatu podtrzymującego życie, pragnie umrzeć. Prosi lekarza o odłączenie jej od aparatury. Czy lekarz, „dla dobra pacjenta”, powinien wykonać eutanazję i odłączyć osobę od aparatury podtrzymującej życie?
Tak powinien:
1. Każdy może zrezygnować ze swojego prawa do życia. Należy mu umożliwić stosowanie tego prawa.
2. Zalegalizowanie eutanazji i pozwolenie pacjentom na samodzielną ocenę, czy ich sytuacja jest znośna, czy też nie, jest okazaniem szacunku dla osoby chorej i respektu dla indywidualnej wolności i autonomii. ALE : ludzie nigdy nie mają pełnej wolności w swoim życiu. Zabrania się im na przykład brania heroiny. Tak samo można zabronić ludziom zabijania siebie nawzajem.
Nie nie powinien:
1. Świętość życia : każde życie jest święte i należy je starać się jak najdłużej utrzymywać.
2. Nie można być pewnym, że prośba o pozbawienie życia jest wynikiem wolnej i racjonalnej decyzji. Osoby takie mogą znajdować się w stanie depresji, mogą podejmować nieracjonalne decyzje będąc pod wpływem leków.
3. Nie można być pewnym, że prośba o pozbawienie życia jest wynikiem wolnej i racjonalnej decyzji. Osoby takie mogą znajdować się pod naciskiem rodziny lub krewnych.
4. Lekarze mogą mylić się w diagnozie co do możliwości wyleczenia. Zdarzają się przypadki wyleczenia ludzi ze zdiagnozowaną ciężką, nieuleczalną chorobą. ALE : niewielka ilość pomyłek lub niewytłumaczalnych uleczeń nie może tłumaczyć ogromnej ilości bólu i cierpienia znacznie przeważającej ilości innych ludzi, terminalnie chorych. Dłuższe życie nie jest najwyższym dobrem, przeważającym wszystkie inne.
5. Współczesna medycyna wyeliminowała ból i cierpienia wśród śmiertelnie chorych, nie można więc mówić o bólu i cierpieniach fizycznych. Odpowiednia opieka może spowodować, iż ludzie oswoją się ze swoim stanem i zaczną oczekiwać na normalną śmierć w spokoju i bez bólu. ALE : bardzo mała ilość osób umierających ma szansę na taką pełną formę opieki. A ponadto nie tylko cierpienia fizyczne są tutaj problemem.

b. Osoba jest ciężko chora, cierpiąca na bolesną i nieuleczalną chorobę, jednak nie wymagająca podtrzymywania życia. Leży sparaliżowana na łóżku, całkowicie zależna od otoczenia. Lekarze nie dają szans na poprawienie sytuacji. Nie ma możliwości odebrania sobie życia samodzielnie. Prosi lekarza o podanie środków odbierających życie. Czy lekarz, „dla dobra pacjenta”, powinien wykonać eutanazję?

c. Odmiana samobójstwa wspomaganego – Osoba jest ciężko chora, cierpiąca na bolesną i nieuleczalną chorobę. Prosi lekarza o przypisanie jej środków potrzebnych do samobójstwa. Czy lekarz, „dla dobra pacjenta”, powinien spełnić jej prośbę?

d. Odmiana samobójstwa wspomaganego – Osoba jest ciężko chora, cierpiąca na bolesną i nieuleczalną chorobę, sparaliżowana. Chce umrzeć. Istnieje urządzenie przy pomocy którego może samodzielnie popełnić samobójstwo. Czy lekarze, „dla dobra pacjenta”, powinni zgodzić się na zastosowanie urządzenia?
 



II. Eutanazja dobrowolna bierna.

a. Osoba jest ciężko chora, cierpiąca na bolesną i nieuleczalną chorobę. Można przedłużyć jej życie poprzez podłączenie do aparatury podtrzymującej, jednak chory prosi o zaniechanie tego działania. Czy lekarz „dla dobra pacjenta” powinien zastosować się do jego prośby i nie podłączać do aparatury podtrzymującej życie?
 



III. Eutanazja adobrowolna czynna.

a. Dziecko urodziło się z ciężką chorobą (klasyczny przykład : ciężki rozszczep kręgosłupa), podłączone do aparatu podtrzymującego życie, nie rokuje nadziei na wyzdrowienie, normalne, samodzielne funkcjonowanie a ponadto nie ma szans na znalezienie chętnych na adopcję. Jego i tak krótkie życie będzie pełne bólu i cierpienia. Rodzice utrzymują, iż nie są się w stanie zajmować dzieckiem i zgadają się na eutanazję (ew. proszą o eutanazję). Czy lekarze powinni przeprowadzić zabieg eutanazji?
Tak, powinni:
1. Argument utylitarystyczny - śmierć niepełnosprawnego dziecka może prowadzić do narodzin następnego, zdrowego dziecka w tej samej rodzinie, z perspektywami na szczęśliwe życie. Warto więc pozbawić życia dziecka niepełnosprawnego, którego pozostawienie przy życiu unieszczęśliwi rodzinę i uniemożliwi pojawienie się kolejnego dziecka, dla szczęścia dziecka, które nadejdzie.
Nie, nie powinni:
1. Świętość życia : każde życie jest święte i należy je starać się jak najdłużej utrzymywać.
2. Zło zabijania : zabijanie niewinnych istot ludzkich jest zawsze złem.

b. Osoba chora psychicznie a na dodatek chora fizycznie, nie rokująca nadziei na wyleczenie, cierpiąca, podłączona do aparatury podtrzymującej życie prosi o jej odłączenie. Czy lekarze powinni przeprowadzić zabieg eutanazji, odłączając aparaturę podtrzymującą życie?

c. Osoba po wypadku znajdująca się w śpiączce, nie rokująca nadziei na wyleczenie, obudzenie się ze śpiączki (uszkodzenie mózgu), żyjąca w stanie wegetatywnym, podłączona do aparatury podtrzymującej życie. Rodzina prosi o eutanazję – odłączenie aparatury podtrzymującej życie. Czy lekarze powinni odłączyć osobę chorą od aparatury podtrzymującą życie?

Tak, powinni:
1. Jakość życia : nie ma sensu utrzymywanie przy życiu ludzi, którzy nigdy nie będą w stanie być samoświadomymi, racjonalnymi i autonomicznymi osobami. Śmierć bez przebudzenia jest pewna, więc nie ma po co utrzymywać ich przez wiele lat w stanie wegetatywnym.
Nie, nie powinni:
1. Świętość życia : każde życie jest święte i należy je starać się jak najdłużej utrzymywać.
2. Strach ludzi : ten typ eutanazji mógłby doprowadzić do strachu niektórych ludzi przed tym, iż oni mogą być również poddani tego typu eutanazji, a na to nie wyrażają zgody. ALE : rozwiązaniem byłaby możliwość dobrowolnego złożenia oświadczenia poprzez np. zapis w dowodzie osobistym lub w jakiś inny pewny sposób, dająca możliwość nie wyrażenia zgody na tego typu eutanazję.



IV. Eutanazja adobrowolna bierna.

a. Dziecko urodziło się z chorobą uniemożliwiającą jakiekolwiek samodzielne przeżycie (np. urodzenie bez mózgu lub urodzenie ze znaczącym krwawieniem w mózgu). Istnieje możliwość przedłużenia wegetatywnego życia poprzez podłączenie do aparatury. Rodzina prosi by tego nie robili. Czy lekarze powinni powstrzymać się od podłączenia chorego do aparatury?

b. Osoba jest po wypadku znajdująca się w śpiączce, nie rokująca nadziei na wyleczenie lub obudzenie się ze śpiączki (uszkodzenie mózgu). Istnieje możliwość przedłużenia jej życia poprzez podłączenie do aparatury podtrzymującej. Rodzina prosi by tego nie robili. Czy lekarze powinni powstrzymać się od podłączenia chorego do aparatury?
 



V. Eutanazja wbrew woli czynna

a. Wojna, front. Żołnierze są atakowani przez bezwzględnych przeciwników. Jeden z nich jest ciężko ranny a oni muszą się wycofać. Nie jest możliwe wycofanie się z ciężko ranną osobą. Znając swoich przeciwników, zdają sobie sprawę, iż pozostawienie rannego kolegi skazuje go na śmierć i to na dodatek w poważnych cierpieniach, gdyż ich przeciwnicy słyną z wyrafinowanych i długotrwałych tortur, które zawsze i tak doprowadzają ofiarę do śmieci. Mimo wszystko ranny żołnierz nie wyraża zgody nie tzw „dobicie”. Chce żyć jak najdłużej. Czy koledzy, wiedząc co go czeka, powinni skrócić jego męki, pozbawiając życia?
 



VI. Eutanazja wbrew woli bierna.

a. Osoba chora, cierpiąca prosi o jak najdłuższe podtrzymywanie przy życiu. Jednak lekarze zdają sobie sprawę, iż nie ma szans wyleczenia tej osoby, choć można ją utrzymywać przy życiu jeszcze przez jakiś czas. Aby podtrzymać ją przy życiu, należy podłączyć aparat, który jest też potrzebny drugiemu pacjentowi z większymi szansami na przeżycie, jednak rozpatrywana osoba była przewidziana do podłączenia jako pierwsza. Czy lekarze powinni powstrzymać się w takim przypadku od podłączenia tej osoby do aparatury, wybierając jednocześnie innego, bardziej rokującego na wyzdrowienie pacjenta?
 



Tyle opisu poszczególnych typów eutanazji. Artykuł nie ma w zamyśle nikogo przekonywać ani za ani przeciw eutanazji. Jego zadaniem jest pobudzenie do refleksji na ten temat oraz zebranie jak największej ilości argumentów. Nie odpowiedziałem na wiele zadanych tutaj pytań, więc artykuł sprawia wrażenie niedokończonego. Jeżeli chciałabyś/chciałbyś coś dodać do artykułu (najlepiej jakieś argumenty), napisz to w komentarzach.

Przypisy:
1. Tylko zaznaczę, iż znaczenie tego słowa było rozumiane różnie, choć zazwyczaj określano eutanazję jako „dobra śmierć”, naturalna o łagodnym przebiegu, w spokoju umysłu bez lęku, bólu i cierpienia. Więc argumenty z autorytetu dotyczące filozofów nie współczesnych, ze względu na ich inne rozumienie tego słowa, mogą być zupełnie nietrafione. Odniesienia do filozofów starożytnych w tym zakresie są szczególnie nietrafne, ze względu na zupełnie inną panującą ówcześnie kulturę oraz inne rozumienie pojęć „człowiek”, „osoba”, „obywatel” itp.
2. Pomoc osób trzecich może sugerować, iż eutanazja to po prostu morderstwo, nawet jeżeli jest samobójstwem. Samobójstwo wspomagane to po prostu namawianie do jego popełnienia, więc poważne przestępstwo.
3. Niektórzy nie nazywają eutanazją powstrzymania się od leczenia w przypadku, gdy nie da się uniknąć śmierci, mimo zastosowania wszelkich dostępnych środków. Inni jednak dla takich przypadków używają tego terminu. Zauważyłem, iż przeciwnicy eutanazji nie nazywają „powstrzymania się od uporczywej terapii” eutanazją, natomiast zwolennicy, tak ją nazywają. Wydaje mi się, że chodzi o zły wydźwięk słowa „eutanazja”. Przeciwnicy próbują zbliżyć określenie „eutanazja” do określenia „morderstwo”, zwolennicy próbują zbliżyć określenie „eutanazja” do określenia „pomoc”.
4. Dystanazja - nieuzasadnione medycznie podtrzymywanie życia przez zastosowanie środków nadzwyczajnych, którymi medycyna obecnie dysponuje.
5. Ortotanazja – odstąpienie od stosowania środków nadzwyczajnych, zwane też zaprzestaniem uporczywej terapii.
 

Komentarze(13)

Podpis:
W celu potwierdzenia, zaznacz pole pod znakiem: P
Capcha
Student prawa - IP: xx.xxx.41.243, Data: 21.03.2020 14:41:58
Przeczytałam pierwsze "obalenie" argumentu przeciw i już mam dosyć. Artykuł bardzo stronniczy, nieobiektywny. Pisanie pod teze nie jest dobrym sposobem pisania.
Już tłumaczę dlaczego.
1. "A wojny? (...) W takim przypadku nie określa się zabijania jako zło." -
Hmm nie wiedziałam, żeby ktokolwiek mówił, że wojny są dobre. Myślałam, że ludzie zdrowo-rozsądkowo myślący zawsze potępiają wojne. Argument inwalida.
2. "A co z obroną konieczną? Mam prawo do zabicia człowieka i swojej obronie i w takim przypadku nie określa się zabijania jako zło." - Nie, nie masz prawa do zabicia człowieka sensu stricto. Obrona konieczna, jak sama nazwa wskazuje, to obrona. Wcale nie masz zamiaru zabić danej osoby. Jeżeli wystąpi zabicie człowieka przez przypadek (bo np ktoś broniąc się popchnął atakującą osobę i upadła tak, że uderzyła się w głowe i zmarła), to jest to PRZEZ PRZYPADEK. Obrona konieczna została ustanowiona po to, żeby nie karać osoby, która została zaatakowana i gdy chciała się BRONIĆ to NIEUMYŚLNIE spowodowała śmierć. I tak jest to zawsze badane, czy czasem ktoś nie przekroczył granicy obrony koniecznej. Sąd zastanawia się, czy nie można było obronić się w jakiś inny sposób, bez pozbawiania kogoś życia. Jeżeli ktoś naruszył obrone konieczną - idzie do paki. Więc argument inwalida.

Reszty nawet nie chce mi się czytać. Ciekawe czy zgodnie z art. 54 Konstytucji RP o wolności do wypowiedzi, mój komentarz zostanie opublikowany w celu zachęcenia do dyskusji :)
Julia - IP: xx.xx.73.221, Data: 10.01.2018 18:51:47
Świetny artykuł, bardzo pomocny. Dużo argumentów i kontrargumentów, wszystko dokładne opisane.
RS7 - IP: xxx.xxx.95.226, Data: 16.12.2017 14:52:35
Bardzo dobry artykuł. Autor stroni od wartościowania, przedstawia argumenty z obydwóch stron.
Jakiśtam - IP: xx.xx.43.190, Data: 10.11.2017 08:38:41
Ja przepraszam bardzo, ale ja jednak nie jestem i to zdecydowanie zwolennikiem eutanazji. Tak jak tu już było wspomniane to jest zabijanie człowieka i zwierzaka. Nie powinno się tak robić. Ten kto uważa, że jestem nienormalna, to sam jest nienormalny.
Weronika - IP: xxx.xxx.189.9, Data: 14.10.2017 23:52:04
Już na samym początku wyraźnie widać że jesteś za eutanazja np. Wypowiedź dotycząca Boga " Boga nie ma ". Ty tak myślisz ale są osoby wierzące i Ty jako osoba nie wierząca prosząc bliską osobę z rodziny która absolutnie nie chce brać takiej odpowiedzialności stawiana jest w niezręcznej sytuacji przez pacjenta lub jeśli pacjent nie jest w stanie sam decydować naciski zawsze mogą być że strony rodziny na osobę odpowiedzialną za dokonywanie wyboru.
wkn - IP: xx.xx.174.119, Data: 15.07.2017 03:14:59
Świetnie, że ktoś tworzy artykuły takie jak ten, zbierające główne argumenty i kontrargumenty społeczeństwa na dany temat. Oby więcej takich.
lili - IP: xx.xxx.42.212, Data: 05.04.2017 17:27:26
fajne
nata - IP: xx.xx.98.43, Data: 13.01.2017 11:19:00
fajnie napisane,świetny artykuł
aaaaa - IP: xxx.xx.7.110, Data: 05.01.2017 15:34:03
niektóra odpowiedzi aż śmieszyły, np. wolność człowieka - nie jesteś w pełni wolny, bo nie możesz np. brać heroiny. Taka odpowiedź nie przekonuje, a śmieszy. zrezygnowałabym z paru argumentów, skoro nie potrafisz sprawnie dobrać kontrargumentów. Ogólnie źle nie jest, biorąc pod uwagę ciężką specyfikę tego tematu.
Waldek - IP: xxx.xx.150.117, Data: 08.11.2016 20:30:27
@XYZ: Jeżeli ktoś się spodziewał konkretnej odpowiedzi: "jest dobra" albo "jest zła" to na pewno się zawiedzie. Ale tak to już jest w bioetyce, że nic nie jest konkretne i jasne. Wyboru należy dokonać samemu we własnym sumieniu najlepiej po dłuższej refleksji. Ale aby dokonać takiego wyboru należy poznać temat. I do tego właśnie ma służyć ten artykuł.
XYZ - IP: xx.xx.59.118, Data: 08.11.2016 19:45:55
Bez nadzieja nic to nie pomaga
mądraaa tak baaardzo - IP: xx.xx.111.40, Data: 03.11.2016 19:33:16
Świetny artykuł dajeduzo do myślenia
King - IP: xx.xxx.41.24, Data: 25.04.2015 20:59:58
Bardzo pomocny artykuł, pobudzający do refleksji na tak ważny i jednocześnie bardzo trudny temat.
(c)2007-2016 Waldemar Miotk - ostatnia aktualizacja silnika 06.02.2016 - Twój IP: 3.149.213.209. Ta strona, aby lepiej działać, używa plików cookie przechowywanych na komputerach użytkowników. Wszystkie prawa do tekstów zamieszczonych na stronie są zastrzeżone, chyba że przy konkretnym tekście znajduje się inna informacja.
go up